piątek, 23 września 2011

Bielizna ostatniej dekady




Daty graniczne zawsze sprzyjają podsumowaniom, rankingom, rachunkom sumienia. Odkąd weszliśmy w rok 2011. w prasie, internecie, radiu i telewizji mogliśmy usłyszeć o najlepszych filmach dekady, najpiękniejszych ludziach dekady, największych modowych wpadkach dekady, największych wydarzeniach politycznych dekady. A jakie zmiany w bieliźnie przyniosło minione 10 lat?



Czasy, w  których panie nosiły bieliznę wyłącznie po to, by zakryć swoje miejsca intymne, unieruchomić piersi podczas wysiłku fizycznego i je podtrzymać, a producenci starali się, by tak pojęta funkcjonalność bieliznyszła w parze z estetycznym wyglądem, dawno odeszły w niepamięć. Ostatnie dziesięciolecie udowodniło, że bielizna to z jednej strony wielkie pole dla wyobraźni, z drugiej, nie tylko mundurek zakładany codziennie pod ubranie, ale też wabik na mężczyzn (seksowna bielizna erotyczna), prywatny trener (bielizna wyszczuplająca) czy ochroniarz (staniki sportowe).

Zgodnie z pierwsza tendencją producenci postanowili doprowadzić do perfekcji dążenia swoich poprzedników i uczynili z bielizny prawdziwe dzieła sztuki. Rynek zalały staniki, majtki, koszulki o najróżniejszych krojach, kolorach i wzorach. Satyna łączona z koronką i tiulem, oryginalne wzory (orientalne, geometryczne, zwierzęce, marynarskie), fikuśne i eleganckie dodatki (hafty, falbanki, koraliki, klamry) stały się codziennością, produktem, na który może pozwolić sobie każda kobieta.

Wraz z tendencją do wizualnego dopieszczanie bielizny szła w parze jej specjalizacja. Po pierwsze, bardzo mocno rozwinął się dział bielizny erotycznej. Obok bezwstydnych koszulek i komplecików pojawiły się takie wabiki jak odsłaniające piersi staniki czyli peek-a-boo, wykonane z samych paseczków body, przezroczysty bodystocking, seksowna bielizna z lateksu, wreszcie, erotyczne przebrania. Po drugie, świat ponownie docenił rolę bielizny w kształtowaniu sylwetki. Nie mogło jednak inaczej być zważywszy na fakt, że świat coraz większą rolę przywiązuje do fizycznego wyglądu (w końcu jak cię widzą, tak cię piszą), a kolorowe gazety, telewizja utrzymują kobiety w przekonaniu, że bez atrakcyjnej aparycji niczego w życiu nie osiągną.

Na koniec, przynajmniej w jednym zdaniu, warto przypomnieć, że ostatnie dziesięciolecie było również czasem wielkich powrotów, zarówno określonych stylów (szał na retro), jak i modeli (nowe oblicze podomki, gorsetu i body). A co czeka nas w najbliższych dziesięciu latach? Czas pokaże... Na pewno jednak seksowny bieliźniany świat jeszcze nas czymś zaskoczy...
Sklep internetowy z bielizną Muriel.pl zachęca do wiosennych porządków w szufladzie z bielizną. Nowe wiosenno-letnie kolekcje polskich producentów bielizny już w sprzedaży.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz