piątek, 4 listopada 2011

Tricki dla małobiuściastych

image_2772Ćwiczysz, stosujesz kremy reklamowane jako ujędrniające i powiększające, łykasz kapsułki, robisz masaże, a twoje piersi jak były małe tak są, co więcej, wydają ci się one nieatrakcyjne i nieszczególnie seksowne. Niezbyt hojnie obdarzona przez naturę czujesz się mało kobieca i z niechęcia zakładasz wszystkie bluzki czy sukienki z większym dekoltem twierdząc, że ten krój nie jest dla ciebie?
Stosując odpowiednie tricki, można to zmienić. Oczywiście w ten sposób nie powiększysz realnie swojego biustu, ale chociaż idąc ulicą będziesz czuła się pewniej i bardziej kobieco.
Co zatem jest w stanie optycznie powiększyć nasz biust?Odpowiednio dobrany strój i odpowiednie biustonosze. Zacznijmy od ubrań. Po pierwsze wybieraj golfy, bluzki zapinane pod szyją lub takie z półokrągłym, niezbyt mocno wyciętym dekoltem. W przypadku sukienek noś najlepiej teodcinane pod biustem lub odsłaniające plecy, co pozwoli odciągnąć uwagę od niewielkich piersi i skupić ją na czym innym. Twoimi sprzymierzeńcami będą również jasne kolory, duże wzory: kwiaty, krata, szerokie, poziome pasy oraz wszelkie falbanki i marszczenia w okolicach piersi.
Mały biust sprytnie można powiększyć dzięki odpowiedniej bieliźnie. Na niewielkich piersiach bardzo ładnie prezentują się biustonosze usztywniane, które na całej powierzchni miseczki wyłożone są specjalną pianką. Oczywiście numerem jeden w kategorii „staniki dla małych piersi” cały czas są biustonosze push up. Dzięki wewnętrznym poduszeczkom lub silikonowym wkładkom powiększają one biust o rozmiar (te najnowszej generacji podobno nawet o dwa) i wypychają je do góry, a boczne fiszbiny i odpowiednia konstrukcja stanika ładnie zbierają piersi do środka i sprawiają, że wydają się one pełniejsze i bardziej krągłe.
Dzięki poradom stylistów i coraz bogatszej ofercie firm bieliźniarskich coraz skuteczniej możemy walczyć z mankamentami naszej figury: zbyt duże piersi – zmniejszyć, zbyt małe – powiększyć. Co prawda tylko optycznie, ale w końcu pierwsze wrażenie to podobno połowa sukcesu. Dbajmy zatem o to, by było jak najlepsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz