Lato już za nami. Trendy lansowane podczas ciepłych dni również już przeszły do historii. Na nadchodzący sezon jesienny projektanci oraz kreatorzy mody proponują nowe nurty mody. Podobnie jest w makijażu.
Tej jesieni lansowane są trzy główne kierunki w makijażu: „Cesarski Błękit”, czyli metaliczne niebieskości i zielenie, „Zmysłowe Usta”, czyli nasycona czerwień, oraz „Linearna Czerń”, czyli podkręcony eyeliner.
Makijaż na tegoroczną jesień i zimę jest elegancki, dostojny, a przede wszystkim zniewalający. Nie ma żartów. Kolorowy manicure wykluczony, usta muśnięte tylko transparentnym błyszczykiem, a może oczy podkreślone wyłącznie czarną mascarą? To zdaniem wizażystów zdecydowanie za mało, by urzekać kobiecym wizerunkiem i niedostatecznie, aby pokusić się o wyjście z domu, nawet za dnia.
Zanim z drzew całkowicie opadną liście, każda kobieta bez wyjątku winna przejśćprzyśpieszony kurs używania eyelinera, a także nauczyć się dzierżyć w dłoniczerwoną szminkę z wprawą, jakiej nie powstydziłaby się sama Dita von Teese.
Wyrafinowane kreski robione wprawną ręką czarnym eyelinerem wracają do łask po dwóch sezonach urodowego niebytu. Oko powinno być zarazem tajemnicze, ale i drapieżne. Kto nie wie, jak jednym pociągnięciem stworzyć idealną linię, może pokusić się o makijaż permanentny. Wówczas z głowy będziemy mieli codzienny nader modny makijaż.
Na poziomie ust od poniedziałku do piątku nie pozwól wargom zagrać pierwszych skrzypiec, ale w sobotę niech będą frywolne, śmiałe i kuszące. Użycie czerwonej szminki to gwarancje efektownego makijażu ust. W tym sezonie powinny być bezczelne, wodzące na pokuszenie, ale i... niedoskonałe. Konturówce mówimy nie i wyrzucamy do kosza.
Zatem dziewczyny! Miejcie modne nie tylko garderoby, ale i kosmetyczki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz