Taniec jest dobry na wszystko. Wzmacnia mięsnie, poprawia krążenie, rzeźbi sylwetkę. A przede wszystkim dostosowuje i poprawia nastrój. Pomimo, że karnawał dopiero przed nami wykorzystajmy ten czas i dajmy się ponieść fantazji. To właśnie w karnawałowych czy nawet andrzejkowych szaleństwach nogi będą głównym atrybutem kobiecości.
Za oknem i na niebie wszystko przyjmuje odcienie szarości i beżu, a temperatura coraz bardziej spada. Letnie ciuszki i zwiewne suknie wieczorowe spoczęły już na dnie szaf to czas zabawy i tańca wcale się nie skończył. Atmosfera zabawy, dyskoteki czy karnawału rozpala zmysły i podgrzewa atmosferę. Nogi, aż same rwą się do tańca. Ale co zrobić, aby mieć nogi niczym bogini?
Ważne są wszelkie zabiegi nie tylko te wykonywane profesjonalnie w salonach piękności, ale również te, które można wykonać w domowym lub łazienkowym zaciszu. Przede wszystkim gorąca i relaksacyjna kąpiel. Dzięki niej zapomnieć można o problemach codzienności. Dodatkowo peeling, i już przyszła Bogini Karnawału będzie w siódmym niebie. A i skóra będzie zdrowsza i jaśniejsza. Ciepła kąpiel jest doskonałym introduction do depilacji.
Skóra nóg jest wbrew pozorom bardzo delikatna. Należy o tym pamiętać zwłaszcza podczas wycierania nóg w ręcznik po kąpieli. Nie należy ich trzeć zbyt intensywnie, ale przykładać ręcznik do skory niczym płatki do demakijażu. Wilgoć ma być wchłonięta. Następnym krokiem jest nawilżanie przez duże N. odpowiednio dobrany balsam nawilżający zabezpieczy skórę przed niepotrzebnym wysuszeniem. Jesienią oraz zimą skóra nóg jest szczególnie narażona na przesuszenie. Na specjalne okazje można użyć balsamu, który zawiera drobinki złota.
Kilka prostych rad, a efekt może być powalający na kolana. Choreoterapia to w końcu terapia tańcem i ruchem, a wielu ludziom przywraca ona chęć do życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz